Rozmawiałam dziś z dobrym znajomym z Indii.
Manu — człowiek,
Krisznan- imie Boga Kryszny.
Manu
Krysznan wprawił mnie dziś w zadumę...
ot stwierdził: „' Jak to możliwe, że- ja- z rodziny kapłańskiej (brahmana) porzuciłem Hinduizm, aby by być sobą, a ty zrobiłaś to samo z Chrześcijaństwem i zostałaś wyznawczynią Hinduizmu?. Czy ten świat nie jest dziwny?''.
Om ...Szanti ...Szanti...Szanti...Om